Dzisiejsza sesja
Nie będę się rozpisywać...
FOTKI
Malinki z naszego ogródka..
Nie będę się rozpisywać...
FOTKI
Malinki z naszego ogródka..
Dzieje się... ale mogłoby dziać się więcej
Płytki w kuchnii, jadalni aż do drzwi wejściowych położone.
Do łazienek wybrane
Mąż z kuzynem ocieplają z zewnątrz, pięknie im idzie.
Schody drewniane zamówione, będą ciemne grafitowo-brązowe i do tego srebrne tralki w kolorze klamek w oknach, przemyślałam TO
Kuchnia wymyślona i czeka na HASŁO: ZAMAWIAMY, ale jeszcze się waham
Drewutnia zapełniona i czekamy na pomieszczenie na węgiel, żeby zapełnić je na zimę.
Mieliśmy pierwsze palenie w piecu, a że to lubię... 'rozhajcowałam' do 80stopni na piecu.. hydraulicy biegiem latali żeby dokończyć wszystkie obiegi
Pozdrawiam Was Serdecznie i lecę zobaczyć do Was
Hej Kochani blogowicze
Mamy nareszcie zamontowane drzwi wejściowe
Piec wylądował na swoim miejscu, płytki w kotłowni położone. Płytki na cały dół zamówione. Parapety zamówione. Kuchnia umówiona na pomiar. Płytki do górnej łazienki i dolnego wctka mniej więcej wybrane, w piątek jedziemy do kobietki która zrobi nam projekty łazienek Ah do tego posprzątaliśmy wokół domku, wygrabiliśmy gruz z trawy, dowieźli nam czarną ziemię na wyrównanie gruntu wokół. A dziś dojechało szambo, wszystko byłoby już super zagrabione i wyrównane ale niestety zawsze coś się musi zrypać i otwór zrobiliśmy zbyt płytki, chociaż postąpiliśmy wg zaleceń Pani od szamb ehh szkoda gadać, jutro na 6 rano przyjedzie koparka która pogłębi dziurę i dźwig który opuści szambo na ostateczne miejsce spoczynku
To tyle u nas w Elektronku, urlopu tydzień śmignął nie wiem kiedy
Pozdrówki
Front naszego ELEKTRONa
Moje tujki kupione w promo za 4,50zł za sztukę. Niższe będą mieć żółte końcówki, a te wyższe są niebiesko-zielone Po prawej jest też drzewko czerwonolistne Tam gdzie leży ekokratka będzie mała wiatka na jedno autko.
okno w kuchnii i zachód słońca
Mój warzywniaczek, a właściwie to mam tam same owoce Czyli:
- Papierówka Różowa
-Papierówka Zielona
-Maliny
-Borówki amerykańskie
-Truskawki
-Renklode śliwke
-i troszkę lawendy Zaczątki naszej drewutni, mężowa inwencja twórcza a moje malowanie (resztką piniowego podkładu z podbitki). Deski na obicie już zamówione.
Pozdrówki
PS. Jeszcze tydzień do pracy i mamy z mężem 2 tygodnie urlopu letniego. Wyjeżdżamy w super miejsce, a mianowicie na ........ Naszą budowę i będziemy walczyć z ocieplaniem poddasza
W 2 ostatnie dni Panowie zrobili nam posadzki maszynowe i 2 dziennie je podlewamy wodą. Tempo znów mi się podobało. Pięciu chłopa i robota wreee
Wreszcie koniec z rozkuwaniem moich pięknych ścian hehe
Hydraulik zażegnany ... widok z drzwi wejściowych do tarasowych podłogówka
nasz wiatrołap i widok na okno i kaloryferek w garażu
od lewej jadalnia, wyjście na taras i miejsce pod kanapę
kuchnia...
kuchnia (miejsce na wyspę bez podłogówki) dalej jadalnia itp.
od lewej miejsce na kanapę, moje nawiększe szczęście czyli duże okno, miejsce na tv i kominek
górna łazieneczka z podłogówką i sypialnia
kaloryfer, pokój nr 1 na salonem
kaloryfer, pokój nr 2 nad garażem
To na tyle Pozdrawiam Serdecznie
Ps. Dziś od 7:15 walczą Panowie od posadzek, czyli rozpoczynamy kolejny etap